Ekstremalny Rajd na Orientację - HARPAGAN

Czwartek, 19 Kwiecień 2012

Dnia 21 kwietnia, kiedy Nasi członkowie wraz z Klubem Miłośników Wejherowa, będą sprzątać wejherowski cmentarz przy ul. 3 maja, Tomasz Hirsz, Nasz Wice Prezes, weźmie udział w ekstremalnym rajdzie - HARPAGAN!

Tomek weźmie udział w marszu na 50 km. Jest to nielada wyzwanie dla niejednego z Wejherowian..Tomek bierze udział w Harpaganie już po raz drugi!

HARPAGAN jest rajdem na orientację. Oznacza to, że każdy startujący dostaje do ręki mapę z zaznaczonymi na niej punktami kontrolnymi. HARPAGAN nie jest imprezą wyłącznie wytrzymałościową przebiegającą po trasie wyznaczonej tasiemkami, tu drogę pomiędzy poszczególnymi punktami kontrolnymi każdy ustala sobie sam. Biegnie ona pięknymi, dzikimi zakątkami, z dala od ruchliwych szos czy zatłoczonych miast. Trasa najkrótsza jest prawie zawsze najtrudniejsza. Zadaniem uczestnika jest odnaleźć w regulaminowym czasie punkty kontrolne zlokalizowane w terenie na których znajduje się obsługa rajdu. Z trasy można zejść praktycznie w  dowolnym momencie i miejscu oddając kartę startową sędziemu lub innemu uczestnikowi, który dostarczy ją do bazy. Jest to jednak równoznaczne z  wycofaniem się z Rajdu. Jak zatem widać chęć uczestnictwa w HARPAGANIE nie oznacza konieczności przebycia całej trasy.

Najważniejsza jest jednak chęć pokonania własnych słabości i  sprawdzenie granicy swojej wytrzymałości. Na HARPAGANIE nie ma przegranych. Liczy się satysfakcja z pokonanego odcinka i zapał do poprawienia swojego wyniku w kolejnej edycji. Zwycięzcami imprezy są wszyscy, którzy odważyli się wystartować i nie jest istotne jaki dystans pokonali.

HARPAGAN to impreza z niemal 20 letnią tradycją! Po raz pierwszy zorganizowany został w 1989 roku na trasie z Gdańska do Kościerzyny i  wzięło w nim udział 5 osób, a wpisowe wynosiło symboliczną złotówkę. Pierwsze edycje HARPAGANA organizowane były dla własnej przyjemności i  skupiały zaledwie kilka, kilkanaście osób, pasjonatów wędrówek po Kaszubach, które spotykały się gdzieś na jakiejś stacji kolejowej i  razem z organizatorami szły na trasę do innej miejscowości.

źródło: http://www.harpagan.pl

Życzymy Tomkowi powodzenia! Trzymamy kciuki!

na zdjęciu: Nasz Wice Prezes Tomek podczas zeszłorocznego marszu.

Przekaż nam 1% podatku