Wtargnięcie na salę gimnastyczną

Sobota, 21 Grudzień 2013

Podczas środowego treningu sekcji karate sportowego dla dzieci doszło do zadziwiających rzeczy. Na tradycyjnej zbiórce przed treningiem dzieci, na salę sportową ,,wtargnęli" rodzice naszych zawodników w strojach sportowych. Dzieci trenujące na co dzień karate sportowe z niedowierzeniem na twarzy patrzeli w stronę trenera i swoich rodziców gdy Ci, stawili się na trening.

Całość okazała się świetnie zaplanowaną akcją, którą już od dłuższego czasu instruktor Tomasz Hirsz wraz z rodzicami przygotowywał wspólnie z rodzicami zawodników.

  • Był to nasz taki mały spisek, który miał na celu sprawić miłą niespodziankę dzieciom, a także pokazać rodzicom jak wygląda trening karate sportowego z punktu widzenia zawodnika - tłumaczy Tomasz Hirsz, który okazał się winny całego zajścia:)

Rodzice, którzy w tej sytuacji byli w nietypowej dla siebie roli, tych mniej doświadczonych, niejednokrotnie byli poprawiani przez swoje pociechy, które na co dzień wykonują ćwiczenia, z którymi przyszło się im zmierzyć podczas tego nietypowego treningu.

  • Treningi rodzinne to świetna zabawa dla obu stron, dla dzieci, które od czasu do czasu potrzebują odskoczni od ciężkich treningów, a  także dla rodziców, którzy też potrzebują odskoczni od ciężkiej pracy - tłumaczy trener sekcji karate sportowego.

Jest to także doskonała okazja do wspólnego spędzenia czasu w zdrowy, sportowy sposób, a także przekonania się, że treningi sztuk i sportów walki sa nie tylko ciężkie i wymagające, ale także przyjemne i relaksujęce.

Do następnego treningu!

Przekaż nam 1% podatku